Odwiedziny geodety
Witam Was serdecznie!
Znów pojawiła się zima. Niestety... Mieliśmy kilka dni ciepła i już mieliśmy nadzieję, że wiosna do nas zagości, będzie cieplutko i zamiast bieli pojawi się zieleń, a tu rozczarowanie. Dziś całą okolicę pokrył śnieg i nie chce przestać padać. No cóż... Oby tylko szybko powróciło ocieplenie i wygnało tę zimę raz na zawsze... no dobrze może do końca roku :)
W dniu 16.02.2013 roku odwiedziła nas Pani geodetka i dokonała wyznaczenia budynku. I co się okazało... Wiedzieliśmy, że mamy różnicę poziomów na działce, ale nie spodziewaliśmy się, że aż taką. Otóż na przodzie działki poziom "0" jest 30 cm nad ziemią, a z tyłu działki - 130 cm. Różnica wynosi więc cały metr. Teraz musimy wymyśleć jak poradzić sobie z tym fantem i wybrnąć z sytuacji obronną ręką nie ponosząc zbyt dużych kosztów.
A teraz przedstawiam krótką fotorelację z odwiedzin Pani geodetki:
Zdjęcia nie są najlepszej jakości, ale małe postępy na nich widać :)
Dzień później odwiedził nas również Pan koparkowy, który po obejrzeniu terenu działania doszedł do wniosku, że musi problem różnicy poziomów na działce przedyskutować z naszym Panem murarzem. Mamy zimę więc możemy się spotykać i dyskutować, bo nic innego na razie nam nie pozostaje :)
Pozdrawiam cieplutko :)