16 maj 2014 - trochę o kotłowni, pralni i łazience
Zacznę od kotłowni. Zamówiliśmy tynk mozaikowy na dwie ściany w naszej kotłowni. Prezentuje się on tak:
Jak ktoś uważnie śledzi nasze wpisy to pewnie zauważył, że mamy w kotłowni dwie ściany w płytkach, a dwie w tynku mozaikowym. Trochę bałam się takiej kombinacji, ponieważ uważałam, że może z tego wyjść masło maślane. Ale muszę przyznać, że efekt końcowy był miłym zaskoczeniem. Podobną kombinajcę zastosujemy w pralni.
Jeżeli chodzi o pralnię to mój kochany mąż położył płytki na podłogę.Wyglądają one tak:
W tytule wpisu pojawia się jeszcze łazienka. Już piszę co się w niej zmieniło. Ale najpierw znów muszę pochwalić mojego męża (chyba za dużo go chwalę ostatnio, ale w pełni na to zasługuje). Otóż mój mąż "samouczek" po wieczornej projekcji 15-tu filmików na youtube następnego dnia zabrał się z projektowanie, składanie i skręcanie stelaża do WC. Najpierw poskładał ze sobą profile typu C i typu U i wyszedł mu szkelet konstrukcji. Następnie to dzieło sztuki okleił taśmą akustyczną w celu zniwelowania dźwięku napełniania się wody w zbiorniku. Na to została przykręcona płyta OSB. Efekt jego pracy:
Dodatkowo jeszcze został do tego stelaża przymocowany regips w kolorze zielonym, czyli podobno wodoodporny. Po zabudowie WC mój domowy fachowiec zabrał się za konstruowanie sufitu podwieszanego w kuchni. O tym wspomnę zapewne więcej w następnym wpisie. Pozdrawiam wszystkich cieplutko i życzę mniej deszczu a więcej słoneczka.